Niedawno moja klasa – VI d – była na wycieczce w górach.

Pojechaliśmy autokarem do Zakopanego. Przejeżdżaliśmy przez Gdów, Dobczyce, Nowy Targ. Zatrzymaliśmy się w Nowej Białej. Widzieliśmy miejsce, gdzie kręcono sceny do filmu pt. „Janosik”. Później byliśmy na spacerze. Była to trasa od Murowanicy do Kuźnic. Zobaczyliśmy Siklawicę. Spacerowaliśmy po Krupówkach, gdzie kupiliśmy pamiątki i owcze serki.

Bardzo ciekawym punktem wycieczki była wizyta w Parku Wodnym na Antałówce, gdzie graliśmy w kręgle. Byłam najlepsza w mojej drużynie. Nagrodę dla najlepszego gracza odebrał Jasiu Mazur.

Po kręglach pojechaliśmy do hotelu Małgorzatka, gdzie zjedliśmy pyszny posiłek. Później, oglądając ważny mecz, trzymaliśmy kciuki za naszą drużynę piłkarską.

Następnego dnia, po smacznym śniadanku, wyjechaliśmy do Szczawnicy. Po drodze zatrzymaliśmy się przy nieczynnym wulkanie. Później wyjechaliśmy kolejką krzesełkową na Palenicę. Następnie wybraliśmy się na Słowację. Widzieliśmy piękne góry, ludzi, którzy płynęli na tratwach po Dunajcu. Piękno przyrody zapierało dech w piersi. Rozmawialiśmy ze Słowakami. Kupiliśmy słowackie przysmaki. W Szczawnicy zatrzymaliśmy się w drewnianej karczmie, gdzie zjedliśmy pyszne pierogi. Później wyruszyliśmy do Bochni.

Wycieczka była bardzo udana. Chciałabym pojechać na nią jeszcze raz.

Julia Żelichowska klasa VI d